Wielu rodziców zastanawia się, jak pokierować aktywnością swoich dzieci, aby ułatwić im start w dorosłość, jednocześnie nie odbierając im dzieciństwa. Przeciwnikiem w walce o zapewnianie wartościowych rozrywek jest oczywiście internet, dostarczający ogromnej ilości wątpliwej jakości treści. Jak dobrze spożytkować naturalną, dziecięcą ciekawość? Najlepszym rozwiązaniem jest znalezienie zajęć dodatkowych o charakterze naukowym. Oto główne powody, dla których warto zapisać na uniwersytet ucznia podstawówki a nawet przedszkolaka.
Rozbudzanie pasji do nauki
Jeszcze do niedawna kariera w nauce była postrzegana jako mało atrakcyjna, wybierana przez osoby mało popularne w towarzystwie, outsiderów, głównie mężczyzn. Dzięki rozbudzaniu pasji do dziedzin ścisłych dzieci dowiadują się, że nauka może być pasjonująca a naukowiec staje się modelem do naśladowania, podobnie jak słynni sportowcy czy artyści. Jest to szczególnie istotne w przypadku dziewczynek, które również w Polsce doświadczają nadal zjawiska dream gap (polegającego na postrzeganiu pewnych atrakcyjnych profesji jako zarezerwowanych wyłącznie dla mężczyzn). Ofertę ciekawych zajęć naukowych przeznaczonych dla wszystkich dzieciaków, bez względu na płeć, znajdziesz na https://wsobote.uniwersytetdzieci.pl/.
Budowanie kultury i higieny pracy umysłowej
Dziecko uczestniczące od najmłodszych lat w zajęciach prowadzonych w stylu projektowym i uniwersyteckim, uczy się systematyczności pracy. Dzięki wysiłkowi, jaki wkłada w swoje działania (dostosowanemu do jego możliwości), zaczyna doceniać pracę umysłową. Jednocześnie wczesne rozpoczęcie nauki sprzyja wypracowaniu work-life ballance. To bardzo istotne w świecie, w którym wielu dorosłych deklaruje brak umiejętności znalezienia równowagi między życiem osobistym i zawodowym.
Korygowanie szkolnych błędów i niedociągnięć
To bardzo przykre, ale miejscem, w którym dzieci tracą naturalną pasję do odkrywania świata i poznawania tajników nauki, jest niestety szkoła. Wina nie leży po stronie nauczycieli (często oddanych i kompetentnych pasjonatów), ale systemu, wymuszającego koncentrowanie się na wynikach a nie na procesie poznawczym. Dochodzą do tego źle wyposażone pracownie i nieodpowiednio skonstruowane harmonogramy nauczania. Na dziecięcym uniwersytecie zarówno tok nauki, jak i dostępność ciekawych pomocy, nie pozwolą na odczucie zniechęcenia i umożliwią zachowanie pasji aż do dorosłości, gdy będzie ona miała szansę przekształcić się w dochodową profesję.
Ochrona przed pseudo-nauką i fake newsami
W świecie szumu komunikacyjnego często mamy niewielki wpływ na to, co oglądają i czytają nasze dzieci. Oznacza to zagrożenie fake newskami i pseudo-naukowymi teoriami, którym zawdzięczamy m.in. powrót dawno pokonanych chorób czy wysyp zwolenników absurdalnych teorii spiskowych. Na uniwersytecie dzieci nie tylko przyswajają wiedzę, ale uczą się wartościowania źródeł. Dzięki temu zarówno w młodości, jak i w dorosłym życiu, będą one potrafiły rozróżnić pustą sensację od prawdziwej informacji.
Nawiązywanie wartościowych znajomości
Często obawiamy się, że nasze dzieciaki trafią w tzw. złe towarzystwo. Antidotum na nawiązywanie szkodliwych znajomości jest zawieranie wartościowych przyjaźni z młodymi osobami podzielającymi pasje dziecka. Nie ma do tego lepszego środowiska, niż grupa rówieśników na uniwersytecie dziecięcym. Dziecko zyskuje kolegów, z którymi może ciekawie i produktywnie spędzać czas a rodzice – spokój o jego przyszłość.
Odciąganie od szkodliwych nawyków
Podobnie wygląda sytuacja w kwestii smartfonów czy konsol z grami. Dzieciaki są do nich przyklejone głównie z powodu braku ciekawej alternatywy. Dostarcza jej uniwersytet dziecięcy, dzięki któremu już najmłodsi poznają dużo bardziej interesujące możliwości spędzania wolnego czasu, niż scrollowanie i dzielenie się głupimi filmikami.
Akademicka formuła nauki jest o wiele bardziej wartościowa od szkolnej. Dziecko uczy się dociekliwości, samodzielności i kreatywności, a nie tylko rozwiązywania testów zgodnie z kluczem. To właśnie metoda projektowa i uniwersytecka stanowią najlepszy start w przyszłość, dzięki któremu dziecko znacznie wyprzedzi swoich rówieśników pod kątem umiejętności radzenia sobie z problemami. Wyuczone jeszcze w dzieciństwie modele zachowań będą procentować w całym dorosłym życiu, ułatwiając podejmowanie decyzji, dostrzeganie ciągów przyczynowo-skutkowych i znajdowanie rozwiązań tam, gdzie inni już dawno się poddali, czyniąc z absolwenta uniwersytetu dziecięcego świetnego pracownika, szefa czy partnera.